Replika Fallout - Pip-Boy 1:1

Dla fanów Fallouta (i serialu) piękny kolekcjonerski kawałek.

Cóż, nareszcie doczekaliśmy się tego ikonicznego urządzenia także u nas, w Polskiej Pustyni! Jak więc Pip-Boy 3000 Mk V z serialowej wersji znanej gry Fallout naprawdę się prezentuje? Cóż, można znaleźć kilka błędów w tym urządzeniu – i od tego zaczniemy. Jeśli jesteś nieco większym mieszkańcem Vaultu, który nie cierpiał z powodu braku jedzenia, prawdopodobnie będziesz mieć problem z założeniem Pip-Boya. Sam mam większe rozmiary i miałem z tym kłopoty. Ale czy to jest naprawdę taki problem? Odpowiedź brzmi nie! Dlaczego? Ponieważ piankę pamięciową w środku można bez większego wysiłku wyjąć, co zapewnia dostatecznie dużo miejsca także dla grubszej ręki. Wielkie brawa dla The Wand Company, którzy pomyśleli o tym szczególe. Drugim problemem jest finalna tekstura produktu, która miała imitować zużycie i zabrudzenie materiału. Chociaż muszę podkreślić, że każde zużycie jest ręcznie wykonane na każdym Pip-Boyu – więc każdy egzemplarz jest oryginałem – w moim przypadku efekt zabrudzenia jest nieco silniejszy niż by mi się podobało. Może się zastanawiasz, że nie chcesz ryzykować słabo wykonanego powierzchni, ale nie martw się! Producent również o tym pomyśleli. Ten efekt został osiągnięty za pomocą specjalnej farby, którą można łatwo usunąć czystym alkoholem. Więc jeśli chcesz, aby twój Pip-Boy wyglądał jak nowy, to żaden problem. To były negatywy, ale naprawdę niewiele ich było. Teraz przechodzimy do pozytywów, i ojej, gdzie zacząć?! Materiał jest bardzo dobrze dobrany – przednia część jest wykonana z metalu, tylna z wysokiej jakości plastiku. Oba materiały są doskonale połączone, więc na pierwszy rzut oka nie wiadomo, gdzie kończy się metal, a zaczyna plastik. Ekran jest plastikowy, ale ładnie wypukły, jak przystało na takie retro urządzenie. Jest również błyszczący, więc symulacja szkła jest bardzo przekonująca. Wnętrze jest wyściełane wspomnianą już pianką memory, którą w razie potrzeby można usunąć. Zamek jest metalowy i bardzo mocny – nie musisz się obawiać, że Pip-Boy sam się otworzy. Stojak jest również metalowy, wygląda na solidny i jest sprytnie zaprojektowany. Omówiliśmy materiał, teraz czas na funkcje, a tutaj opadła mi szczęka! Monitor jest pięknie wykonany i czytelny. Można ustawić jasność, czas bezczynności przed automatycznym wyłączeniem, poziom głośności i inne parametry. Monitor wyświetla wiele animacji z serialu i gier, i naprawdę jest na co patrzeć! Każdy przycisk jest funkcjonalny i ma swoje zastosowanie. Nawet kabel z tyłu, który w serialu i grach służył do otwierania drzwi, zawiera złącze USB-C do ładowania. Oprócz animacji znajdziemy tu również licznik RAD (nie jest jednak funkcjonalny), latarkę, zegar z rzeczywistym czasem i datą, budzik, a co najciekawsze – radio, które jest w pełni funkcjonalne i można na nim odbierać nasze stacje! Jeśli jednak nie interesują cię polskie radia, Pip-Boy ma w sobie zainstalowane własne radio prosto z Pustyni! A teraz wisienka na torcie – to urządzenie można podłączyć do komputera i obsługuje aktualizacje, które już zostały potwierdzone! Co będzie w nich zawarte? Tego jeszcze nie wiemy, ale obstawiam retro gry, nowe animacje (zarówno z gier, jak i serialu), a może coś o wiele większego. Jesteś fanem serialu lub gier? Nie ma na co czekać! Chociaż urządzenie ma kilka drobnych niedoskonałości, twórcy byli tego świadomi i zapewnili dla nich rozwiązania – a to trzeba docenić. Polecam wszystkim mieszkańcom Vaultu na wyprawy w Pustynie – idealne urządzenie! Dziękuję sklepom Xzone za gotowość zatrzymania tego produktu dla mnie i za zapewnienie go na naszym rynku w tak fantastycznej cenie. Jesteście świetni!